Trzecia siła w Radzie Miasta. Obywatele Konina zarejestrują stowarzyszenie

W wyniku niedawnych wyborów samorządowych, Maciej Nowicki i jego komitet Obywatele Konina zajęli trzecie miejsce, zdobywając poparcie mieszkańców. Z zamiarem wzmocnienia obywatelskiego zaangażowania, ogłosili teraz tworzenie ruchu miejskiego i rejestrację nowego stowarzyszenia.

Maciej Nowicki, kandydat na prezydenta Konina, który był na trzecim miejscu po pierwszej turze wyborów samorządowych, podziękował wyborcom za 5360 oddanych na niego głosów. 

- Dzięki państwa głosom jesteśmy jedyną siłą obywatelską w obecnym samorządzie. Trzech radnych z naszego komitetu wyborczego (Monika Piguła, Tomasz Andrzej Nowak i Jarosław Lewandowski - przyp.red.) będzie reprezentować państwa w najbliższej kadencji – powiedział Maciej Nowicki. – To odpowiedzialność za losy miasta. Dlatego przedstawiciele tego komitetu będą składać propozycje wynikające z naszego programu i dążyć do umacniania wspólnoty mieszkańców. W Radzie Miasta Konina powstanie klub, który będzie miał swój głos.

Jeden z siedmiu kandydatów na prezydenta Konina podziękował za dialog i życzliwość mieszkańców. Zadeklarował, że projekt Obywatele Konina, który stał się trzecią siłą w konińskim samorządzie, będzie się dalej rozwijał.

– Będziemy rozwijać ten projekt w silny, obywatelski, miejski ruch społeczny – zadeklarował lider. - W tym celu zarejestrujemy wkrótce stowarzyszenie. Będziemy obywatelską bazą dla naszych radnych. Wspólnie będziemy bacznie się przyglądać wszystkiemu, co dzieje się w naszym mieście. Dziś także wychodzę z propozycją współpracy do wszystkich organizacji działających w Koninie.

Pogratulował Robertowi Popkowskiemu i Piotrowi Korytkowskiemu awansu do drugiej tury. Przyznał, że w minionych dniach spotkał się z tymi kandydatami. 

- Byłem dwukrotnie zaproszony przez Roberta Popkowskiego i były to rozmowy o charakterze konstruktywnym. Z Piotrem Korytkowskim, na jego zaproszenie, widziałem się w jego gabinecie i była to rozmowa o charakterze kurtuazyjnym – zdradził Maciej Nowicki. – Te spotkania utwierdziły mnie w przekonaniu, żeby moim wyborcom pozostawić decyzję na kogo oddadzą głos w drugiej turze wyborów.